Witam Was w ten piękny, ponury, zimowy poranek, gdy za oknem śnieg lata we wszystkie strony. (: Można stwierdzić, że niezły wiatr na dworze. I dlatego nie mam zamiaru wychodzić z domu, bo mi uszy zmarzną xD
:heart: o.s.t.r. - mówiłaś mi :heart:
przesłuchajcie tego. Jest po prostu cudowne. I nie jest to jakiś smętny kawałek o miłości. No nie można tego ująć. Kocham ten kawałek :heart:
Wczoraj pozbyłam się bardzo ciężkiego balastu z mojego serca. I jest mi trochę lżej, chociaż zanim zejdzie całki